Ściany fundamentowe
Data dodania: 2013-03-08
Po jednym dniu przerwy od zalania ław wróciła ekipa. Najpierw rozłożyli papę(jedna warstwa, pod gazobeton pójdą dwie), a następnie zajęli się układaniem bloczków betonowych.
Popołudniu byliśmy z żoną sprawdzić jak im poszło i zastaliśmy taki widok:
Żonka przymierzyła się do kuchni:)
Oczywiście wszystkie "pomieszczenia" są według niej za małe. I jak tu dogodzić? Nie chciała dać sobie wytłumaczyć, że to tylko tak się wydaje.